Na wstępie muszę podkreślić, że każdy noworodek jest inny, a i to ciągle się zmienia. Niektóre maluchy przewijasz 5x dziennie, a inne prawie wcale. Są jednak rzeczy, które potrzebują wszystkie dzieci, bez wyjątku.
Wyprawka dla noworodka składa się z:
- ubrań,
- rzeczy wspomagających spokojny sen,
- akcesoriów do mycia i przewijania,
- czegoś na spacery i do przemieszczania się z dzieckiem,
- i kilku drobnych gadżetów, które ułatwiają życie młodych mam.
Wszystko za chwilę opiszę, bez obaw.
W co ubierzemy noworodka?
W każdym przypadku nie należy przesadzać i wyposażyć się w jak najmniej rzeczy. Tak, wiem, wszystkie te śpioszki są tak śliczne! :-) Żyjemy w czasach, kiedy można zamówić dosłownie wszystko z dostawą aż pod same drzwi. Nie martw się, garderobę maluszka po kilku tygodniach spędzonych z noworodkiem w domu można w każdej chwili uzupełnić.
Podczas zakupów sprawdziło mi się kierowanie się wagą dziecka. Mówi się, że na pierwsze dni wystarczy kilka sztuk śpioszków w rozmiarze 56, ale lepiej jest sięgać po rozmiar 62. Dobrze jest też zapytać koleżanki, które mają starsze dzieci i od nich wziąć kilka ubranek na sam początek, tych kilka dodatkowych zawsze możesz dokupić. Podstawowe ubranka przydadzą się też, gdy będziesz się pakować na porodówkę.
To przyda się praktycznie każdemu noworodkowi:
- body z krótkim lub długim rękawem: 4 – 5 szt. (w zależności od potrzeb dokupisz kolejne lub będziesz miała super pomysł na prezent, jak już zaczniesz przyjmować gości)
Dla noworodka lepsze są śpioszki z zapięciem z przodu niż te zakładane przez głowę. Ubrać noworodka to naprawdę sztuka. - Kombinezon: 4 – 5 szt
Kombinezon to dla noworodka najlepsze ubranko na dzień i na noc. Dziecku nic nie przeszkadza, łatwo je ubrać i zapiąć, nie spadają mu skarpetki, a rękawy można wywinąć w taki sposób, aby dziecko się nie podrapało. - Bluza lub sweterek: 2 szt.
Najlepiej bez kaptura. - Półśpiochy: 2 szt.
Półśpiochy to właściwie dresy z wszytymi skarpetkami. Na początek są idealne. - Ciepłe skarpetki: 2 szt.
- Bawełniane czapeczki: 2 szt.
- Rękawiczki zapobiegające zadrapaniom:
- Bawełniane pieluchy: 15 – 20 szt.
Kładziesz je noworodkowi pod główkę cały czas. Docenią je przede wszystkim rodzice dzieci z refluksem. Dobrze je też wyprać kilka razy przed pierwszym użyciem.
Dla dzieci urodzonych zimą przyda się jeszcze ciepła bluza („miś“), kurteczka i czapka.
Wskazówka od Tchibo
W sklepie internetowym Tchibo znajdziesz dużo pięknych, dziecięcych ubranek. Jeśli je akurat wybierasz, koniecznie sprawdź aktualną ofertę. :-)
Jest też kilka rzeczy, które wyglądają ślicznie, ale przydadzą się raczej nieco później. Klasyczne śpioszki często spadają noworodkom z ramion. Polecam wypróbować na początek jedną sztukę i zadecydować, czy warto je kupić.
- Bluzy z kapturem wprawdzie potrafią się plątać, ale kiedy noworodkowi mocniej się odbije, możesz je od razu przebrać.
- Koszulki potrafią wychodzić spod rajtuz. Są lepsze w przypadku dzieci, które trochę podrosną.
- Spodnie trzeba zakładać razem ze skarpetkami, a te noworodkom ciągle spadają.
Orientacyjna tabelka rozmiarów ubranek dziecięcych:
Rozmiar | Wiek | Wysokość(cm) |
50 | 0-1 miesiąc | do 50 |
56 | 1-2 miesiące | 51 – 56 |
62 | 2-3 miesiące | 57 – 62 |
68 | 4-6 miesięcy | 63 – 68 |
74 | 6-9 miesięcy | 69 – 74 |
80 | 9-12 miesięcy | 75 – 80 |
86 | 12-18 miesięcy | 81 – 86 |
92 | 18-24 miesięcy | 87 – 92 |
98 | 2-3 lata | 93 – 98 |
104 | 3-4 lata | 99 – 104 |
W czym i jak noworodek będzie spał?
Jedną z najważniejszych rzeczy jest łóżeczko – o tym myśli każda przyszła mama już w czasie oczekiwania na narodziny maluszka. :-) Jeśli masz możliwość, polecam zainwestować w wysokiej jakości materac. Łóżeczko turystyczne przyda Ci się raczej trochę później, decyzja o jego zakupie może więc chwilę poczekać.
Do łóżeczka może się przydać gniazdko. Większość noworodków je uwielbia i czuje się w nim bezpiecznie, ale może się zdarzyć, że nie będzie mu się to podobać. Zdecydowanie polecam też ochraniacz do łóżeczka, który zapobiega uderzeniu się i wypadnięciu z łóżeczka różnych rzeczy. Możesz go kupić trochę później, a na początku, gdy dziecko nie będzie się jeszcze tyle ruszać, zaimprowizować.
W pierwszych 4 miesiącach możesz wykorzystać koszyk / kołyskę / przesuwane łóżeczko, aby mieć noworodka ciągle przy sobie. Można sobie też poradzić bez niego, ale ja byłam spokojniejsza mając dziecko obok.
Do spania świetnie sprawdza się rożek niemowlęcy, a później śpiworek. Ten drugi może jednak chwilę poczekać.
Zasypianie ułatwi generator białego szumu, ale uwaga: możesz wypróbować, jak noworodek śpi bez niego i ewentualnie zakupić go później.
Co się przydaje do przewijania i mycia noworodka
To już kwestia indywidualna, a jeśli przyjdzie co do czego, możesz w domu improwizować.
Mnie bardzo przydał się przewijak i mata do przewijania. Wszystko miałam rozplanowane, tak aby to, co potrzebne, było zawsze pod ręką. Nie w każdym domu znajdzie się jednak na niego miejsce. Ja jednak polecam znaleźć sobie jakiś wariant, abyś zawsze miała do dyspozycji (i wygodnie wyciągnęła jedną ręką): pieluszki, krem na odparzenia i chusteczki. Pamiętaj też, aby znaleźć miejsce na zużyte pieluszki, zanim je wyrzucisz lub wypierzesz. To brzmi banalnie, ale naprawdę nie chcesz tego robić w miejscu, gdzie coś może się stać. :-)
W kosmetyczce nie może Ci zabraknąć spirytusu do pępka, nożyczek z okrągłą końcówką, patyczków kosmetycznych i szczoteczki do włosów. Kosmetyki do mycia i smarowania wybierzesz sama. Tu warto wypróbować, co bardziej odpowiada Twojemu dziecku, niż kupować masę niepotrzebnych kremów.
Do kąpania potrzebujesz coś, w czym bez problemu umyjesz noworodka przy użyciu niewielkiej ilości wody (10-15 cm). Wanienka, wiaderko kąpielowe, leżaczek kąpielowy – to, co wybierzesz, zależy tylko od Ciebie. Ważne, aby nie miało ostrych zakończeń. Dodatkowo należy się wyposażyć w 2 miękkie ręczniki (dokupisz więcej, gdyby się okazało, że masz większe zapotrzebowanie). Najlepiej sprawdziły mi się te, które wyglądają jak większe pieluszki. Dla noworodka są naprawdę przyjemne. Termometr do wanienki to przydatny gadżet dla każdej mamy, ale w najgorszym wypadku temperaturę wody sprawdzisz starym, dobrym sposobem – zanurzając przedramię (woda nie powinna być zbyt zimna ani gorąca).
W czym będziesz go nosić i wozić?
Już na pierwszą drogę z domu na porodówkę należy sobie przygotować fotelik samochodowy. Jeśli nie planujesz jego zakupu, ponieważ nie posiadasz samochodu, a do domu będziesz wracać taksówką lub z kimś znajomym, niezbędne będzie jego wypożyczenie.
Na sam początek przyda się również wózek z głęboką gondolą, który po kilku miesiącach wymienisz na inny, w zależności od potrzeb dziecka. Z pewnością przyda się też kocyk do wózka i śpiworek. Obie te rzeczy to doskonałe prezenty, więc jeśli ktoś z rodziny będzie chciał Ci coś podarować, to dobry i praktyczny pomysł. :-)
Niektóre noworodki są bardzo kontaktowe, dlatego warto pozostawić sobie pewną rezerwę finansową na ewentualny zakup ergonomicznego nosidełka lub chusty do noszenia noworodka w kolejnych miesiącach. Czasami mamy planują noszenie swoich dzieci, a maluszki nie protestują. Inne nawet o tym nie myślą i po czasie przekonują się, że ich dzieci najlepiej czują się w bezpiecznych ramionach swoich mam. :-) Nosidełko lub chustę można również wypożyczyć i wypróbować. Sama zobaczysz, jak Twoje dzieciątko będzie reagować.
I to ostatnie, czego właściwie nie potrzebujesz, ale może Ci się przydać
Istnieje cała masa rzeczy, które ułatwią Ci pierwsze dni i miesiące z nowym członkiem rodziny, ale nie są koniecznością:
- Sterylizator: potrzebujesz go, gdy tylko maluszek zaczyna ssać smoczek lub gdy używasz buteleczek. Można również wygotować smoczki i buteleczki, ale ze sterylizatorem jest to o wiele wygodniejsze.
- Laktator, ogrzewacz mleka: pomyśl o nim później, kiedy będziesz chciała gdzieś wyjść i zostawić maluszka z tatą. Później może służyć do ogrzewania posiłków, ale równie dobrze możesz go zastąpić garnkiem z podwójnym dnem.
- Wibrujący leżaczek: przyda się później, jeśli Twoje dziecko uspokaja ciągły ruch.
- Mata do zabawy: ta się z pewnością przyda, ale zdecydowanie może kilka miesięcy poczekać.
- Elektroniczna niania i monitor oddechu: macierzyństwo z nimi było dla mnie i wielu mam dużo prostsze.
- Ogrzewana poduszka z pestkami: niezastąpiona na bolący brzuszek.
I dobra rada na koniec: nie kupuj jak szalona z wyprzedzeniem pieluch w promocji. Nigdy nie wiesz, czy niemowlę nie będzie miało na nie alergii, ani jak szybko z nich wyrośnie. Na koniec może się zdarzyć, że zamiast zaoszczędzonych pieniędzy, będziesz miała dodatkowe wydatki i górę niepotrzebnych pieluszek w domu.
Sprawdź też: Jak przygotować się do porodu?