Od jakiegoś czasu uprawiam wszelkiego rodzaju rośliny z nasion. Awokado, mango, cytrusy… Krótko mówiąc, cokolwiek wpadnie mi w ręce, sprawdzam, czy się przyjmie. :-) Kiedy rośliny trochę podrosną, czasami daję je w prezencie moim bliskim, a wraz z nimi opowieść o tym, jak je wyhodowałam, a nawet skąd ziarenko znalazło się w moim domu. Zazwyczaj są to rośliny, które nie wymagają specjalnej opieki.
W tym roku pomyślałam, że nadszedł czas, aby spróbować czegoś trudniejszego. Chcę wyhodować choinkę bożonarodzeniową! Z pewnością nie udekoruję jej jeszcze w tym roku, ale jestem cierpliwa, więc z przyjemnością poczekam aż podrośnie.
Wystarczy zasadzić nasionka…
Najbardziej denerwowałam się procesem, którego nazwa brzmi bardziej jak zaklęcie – stratyfikacja. Uspokoiłam się dopiero, gdy poprosiłam bardziej doświadczonych hodowców o radę i przeczytałam więcej informacji na ten temat w Internecie.
Cały problem polega na tym, że szyszka, którą zbierzesz jesienią, nie przeszła jeszcze długiego okresu zimna. Natura jest mądra, więc przygotowała nasionko w taki sposób, aby nie wykiełkowało przed nadejściem mrozu. Jeśli więc chcesz je aktywować, musisz zasymulować zimę z pomocą lodówki lub, jeśli masz więcej cierpliwości niż ja, możesz od razu posadzić nasiona w doniczce i poczekać do wiosny.
Las to doskonała przestrzeń do zabawy
Nie masz planu na sobotę? Wybierzcie się całą rodziną na spacer do lasu i pozwól dzieciom stać się małymi detektywami. Poszukiwanie szyszek możecie urozmaicić poznawaniem roślinności i tropieniem śladów zwierzyny. Zieleń przyrody działa uspokajająco, kojąco, przywraca równowagę, likwiduje napięcia i oddziałuje na wszystkie zmysły!
Jak więc wyhodować choinkę z nasionka?
Wybrałam świerk norweski. Jest dość powszechny w naszym kraju i często służy nam jako choinka bożonarodzeniowa. Podane niżej czasy stratyfikacji i wzrostu dotyczą zatem tego typu drzewa. Informacje na temat innych iglaków można z łatwością znaleźć w Internecie.
Potrzebujesz:
- szyszki z nasionami;
- piasku;
- pojemnika lub woreczka;
- gliny;
- 1,5-3 miesięcy cierpliwości.
Przygotowanie:
Do sadzenia choinki możesz zaangażować dzieci. Wspólne sadzenie, a następnie obserwacja tego, jak z małego nasionka wyrasta choinka, to okazja do poznania w praktyce świata roślin i doskonała nauka cierpliwości z nagrodą w postaci cudu przyrody, które będziecie wspólnie pielęgnować.
- Rozłóż szyszki i wyjmij jak najwięcej nasion – im więcej, tym większa szansa na to, że któreś z nich się przyjmie.
- Wsyp piasek do pudełka lub torby, umieść na nim nasiona, zwilż wszystko wodą i przykryj kolejną, ale cienką warstwą piasku.
- Zamknięte pudełko włóż do lodówki i odczekaj miesiąc. Nasiona nie mogą wyschnąć, dlatego dobrze od czasu do czasu sprawdzać i w razie potrzeby zwilżać piasek. Dobrym pomysłem jest zapisanie daty na pudełku, aby wiedzieć, kiedy trafił do lodówki.
- Po miesiącu wyjmij nasiona z lodówki i posadź w ziemi w doniczkach lub pojemnikach, w których chcesz je mieć przez pierwsze sześć miesięcy. Nasiona powinny znajdować się 1 cm pod powierzchnią. Podlewaj i czekaj. Różne źródła podają inny czas kiełkowania, ponieważ każde nasiono jest inne, ale ogólnie waha się on od 14 dni do 2 miesięcy.
- Trzymaj doniczkę w domu w świetle dziennym.
Szybsze kiełkowanie
Aby przyspieszyć kiełkowanie, możesz przykryć doniczkę słoikiem i utrzymywać pod nim stałą wilgotność. Uważaj jednak na wysokie temperatury bijące od ogrzewanych parapetów. Zamiast tego wybierz miejsce w chłodniejszym pomieszczeniu z dużą ilością światła dziennego.
Życzę powodzenia w hodowaniu choinki! :)
Przeczytaj też:
- Jak wybrać choinkę na Święta?
- 5 sposobów na pakowanie prezentów
- Kalendarz adwentowy z niespodziankami dla dzieci

Obudź świąteczną atmosferę
Już teraz na Tchibo.pl znajdziesz wyjątkowe dekoracje, które wprowadzą do Twojego domu prawdziwie świąteczną atmosferę.