Kupując prezenty świąteczne, staram się kierować potrzebami bliskich… I o ile w przypadku dzieci czy męża to jeszcze jest dość proste, to chcąc uszczęśliwić osoby, w towarzystwie których nie spędzam zbyt wiele czasu na co dzień, wybór odpowiedniego podarunku zajmuje mi sporo czasu, a reakcja osoby obdarowanej nie zawsze jest taka, jakiej oczekiwałam.
Jakiś czas temu zaczęłam się zastanawiać nad prezentami w postaci bonów podarunkowych. Długo się wahałam, bo często mówi się, że to opcja dla osób bez kreatywności i pomysłu, ale odkąd podarowałam go siostrze i zobaczyłam, ile frajdy sprawia jej wybieranie sobie prezentu, stwierdziłam, że to chyba najlepszy pomysł, na jaki mogłam wpaść. Wiecie co robię od tego czasu? Stawiam na bony!
Karta podarunkowa nie musi być bezosobowym prezentem
Wszystko zależy od tego, jak do tego podejdziesz.
Kupując prezenty dla starszych dzieci w mojej rodzinie, nie zawsze wiem, co tak naprawdę je ucieszy. Z kolei porady ich rodziców w kwestii tego, co mogę im podarować, niekoniecznie pokrywają się z ich oczekiwaniami. Bony podarunkowe są w takich sytuacjach najlepsze – i nie chodzi tu o przypadkową kartę z losowego sklepu, ale o przemyślane połączenie elastyczności z personalizacją wyboru. Zastanawiasz się, o czym mówię?
Poszukując odpowiedniej karty podarunkowej, w pierwszej kolejności wybieram sklep, w którym obdarowana osoba znajdzie coś dla siebie: może to być księgarnia, sklep z grami, sprzętem elektronicznym, ale także ulubiona restauracja lub miejsce, które oferuje rozrywkę. Nazywam to elastycznym prezentem, bo daję radość i poczucie, że czyjeś potrzeby i oczekiwania nie są mi obojętne.
To, jak zapakujesz kartę podarunkową, zależy tylko od Ciebie
To wdzięczny prezent – nie tylko ze względu na elastyczność wobec potrzeb osoby obdarowanej.
A możliwości jest naprawdę wiele! Możesz go zapakować w ładne pudełko jako samodzielny prezent, ale też uzupełnić nim ręcznie wykonany podarunek. Ja bardzo lubię zarówno te DIY, jak i kulinarne, więc postanowiłam to wykorzystać i do bonów podarunkowych dołożyć coś od siebie. Zobacz, jak to robię. :-)
Ciasteczka od serca z ukrytym bonem prezentowym
Dzień wcześniej przygotowuję ciasteczka. Przepisy na moje ulubione znajdziesz w artykule, w którym podzieliłam się 3 pomysłami na świąteczne ciasteczka.
Słodkości lubi każdy, a one same są naprawdę wdzięcznie wyglądającym podarunkiem. Do ich zapakowania użyłam specjalnych pudełek na słodkości, które znalazłam w sklepie internetowym Tchibo, a sam bon zwinęłam w rulon. Na dołączonej do paczuszki karteczce możesz też dopisać życzenia od serca.
Bon podarunkowy w pachnącym towarzystwie tabliczek florenckich
Te możesz wykonać w prosty sposób, inspirując się przejrzystą instrukcją DIY na te przepiękne, pachnące dekoracje.
Zapakowałam je w pudełko i owinęłam ozdobnym papierem, tworząc przy tym nieszablonową formę. Zajmuje to kilka minut, a takie opakowanie robi naprawdę fajne wrażenie. Na sam koniec w małej, czerwonej kopercie przykleiłam bon podarunkowy wraz z personalizowanymi życzeniami.
Najwięcej satysfakcji przynoszą ręcznie robione prezenty, nad wykonaniem których spędziliśmy czas. Dołączony do nich bon podarunkowy spełni oczekiwania nawet najbardziej wymagających. Oprócz tego, że taki prezent możemy zrobić tak naprawdę na ostatnią chwilę, to zawsze będzie on trafiony. Zamiast kolejnego świątecznego swetra zdecydowanie wolałabym otrzymać taką kartę i móc spełnić swoje marzenia. :-)

Prezenty dla całej rodziny
Na tchibo.pl wybierzesz prezenty dla całej rodziny. W aktualnej kolekcji znajdziesz mnóstwo elektronicznych gadżetów i gier - dla młodszych i starszych członków rodziny.